Ostatnie pożegnanie Ks. Prałata Oswalda Bobrzika

Alt="Zdjęcie przedstawia wnętrze kościoła pw. Trójcy Świętej podczas pogrzebu Ks. Oswalda Bobrzyka. Zdjęcie: Gok"

Jego Ekscelencjo Księże Biskupie,

Czcigodni Księża i Osoby Duchowne,

Członkowie Rodziny  Księdza Prałata Oswalda Bobrzika,

Jego Przyjaciele, Parafianie i Wszyscy Zgromadzeni na uroczystości pogrzebowej.

Przypadł mi dziś w udziale smutny obowiązek pożegnania w imieniu Wspólnoty Samorządowej Gminy Ciasna, Świętej pamięci Księdza Prałata  Oswalda Bobrzika, proboszcza Parafii Świętej Trójcy w Ciasnej , mojej Parafii.

Odszedł  Ksiądz, wielka postać naszego Kościoła, niestrudzony głosiciel  Bożego słowa , przez lata mający wpływ na kształt ducha i postawy etyczne Parafian i Mieszkańców Gminy Ciasna.

Człowiek wielkiego ducha, wielkich  zdolności, realizator wielu wielkich przedsięwzięć.

Ksiądz Oswald Bobrzik to Honorowy Obywatel Gminy Ciasna , a także wyróżniony tytułem „Zasłużony dla Gminy Ciasna” . Odszedł od nas Wspaniały Człowiek, z którym mieliśmy szczęście jako mieszkańcy Ziemi Ciaśnieńskiej  dzielić radości, troski i smutki życia przez ponad pół wieku. Bo mimo, iż przeszedł na emeryturę i ostatnie lata życia spędził w Opolu był z nami w stałym kontakcie , na ile pozwalało jego zdrowie zaszczycał nas swoją obecnością i służył radą. Z radością i wielką ciekawością czekaliśmy na spotkania z nim .Jego obecność  sprawiała ,że nabierały one szczególnego wymiaru.  Do końca był naszym nauczycielem.

Dzielił z nami  radości i podtrzymywał na duchu w smutku i żałobie.

Uczył nas odwagi, otwarcia na drugiego człowieka, przełamywania barier i uprzedzeń.

Włożył dużo trudu i wysiłku w podpisanie partnerstwa pomiędzy Gminą Ciasna i Gminą Wolpertswende.

Był Ksiądz  dla nas wzorem mądrości nie tylko kapłańskiej ale przede wszystkim ludzkiej , przykładem dyplomacji w naszym lokalnym środowisku.

Nie tylko jednak sprawy duchowe były przedmiotem Księdza troski jako Proboszcza.

Nie bał się ksiądz wyzwań i stale budował. Budując dom parafialny , a potem salkę katechetyczną nie przewidywał, że będzie się musiał zmierzyć z budową kościoła. Drewniany kościół spłonął w 1985 r.

Nasz Proboszcz  wybudował nową świątynię,  ale to jeszcze nie wszystko potem jeszcze dom przedpogrzebowy i jeszcze grotę  Matki Boskiej.

Przy tym wszystkim i stałych budowach włączony cały czas w życie społeczne, prowadzący katechezę dla dzieci i młodzieży,  dbający  rozwój młodego człowieka.

Współtworzy Młodzieżową Orkiestrę Dętą w Ciasnej dba o jej kontakty z orkiestrą z partnerskiej gminy, otacza ciągłym patronatem chór parafialny,  wspomaga różne formy kulturalne,  z których mogą korzystać mieszkańcy gminy.

W tak dużej ilości realizowanych zadań,  ujmująco skromny, przywołuje  jego zapisane słowa pod każdymi pismami,  życzeniami i gratulacjami cytuję „zawsze życzliwy i wdzięczny Wasz Ksiądz Bobrzik”, a po przejściu na emeryturę dodawał otuchy z Opola.

Rodzinie  wszystkim pogrążonym w smutku i żałobie po śmierci Księdza Prałata Oswalda Bobrzika składam w imieniu Samorządu Gminy Ciasna kondolencje i głębokie wyrazy współczucia.

Księże Oswaldzie Bobrzik, dziękuję za wszystko i żegnam Cię dziś w imieniu Samorządu Gminy Ciasna i społeczności naszej gminy,  jako Kogoś kto swoje życie związał z tą ziemią , jej służył i w niej postanowił pozostać na zawsze.

Wójt Gminy Ciasna

Zdzisław Kulej


Z tak smutnej okazji, kondolencje złożył również Burmistrz z partnerskiej Gminy Wolpertswende oraz Kapelmistrz Orkiestry - Georg Manhald

 

Składam kondolencje dla parafii Ciasna i bliskich Ks. Oswalda Bobrzika. Jesteśmy wdzięczni, że możemy spojrzeć wstecz na wkład we współpracę partnerską naszych Parafii i Gmin Ciasna i Wolpertswende.

Burmistrz

Daniel Steiner


Szanowny Panie Wójcie Zdzisław Kulej,

Drodzy obywatele Ciasna,

 

Orkiestra Mochenwangen pragnie przekazać szczere kondolencje.

Był on siłą napędową powstania naszego gminnego partnerstwa  i odegrał kluczową rolę w powstaniu Orkiestry Ciasna.

Zawsze będziemy wspominać i szanować honorową pamięcią jego przyjacielski, kochający sposób bycia i dobrą duszę, a także jego humorystyczny stosunek do naszych muzyków.

Niestety wszystko odbyło się w bardzo krótkim czasie i nie mogliśmy uczestniczyć w ceremonii pogrzebowej.

 

Z poważaniem

Georg Manhald



Galeria

Zobacz również